Pomiń zawartość →

Światowe Dni Młodzieży

W sobotę 12 sierpnia z samolotowych okienek pożegnał nas zachód portugalskiego słońca. Po trzech tygodniach grupa 30 młodych ludzi wracała do swoich domów z nadbagażem. W walizkach (z trudem) upchnęli 20 kilogramów, a w sercu i głowie – trudne do oszacowania na jakiejkolwiek skali – wspomnienia, przeżycia i doświadczenia. Przede wszystkim te związane z udziałem w Światowych Dniach Młodzieży.

Nim odbyły się dni centralne w Lizbonie, wcześniej czas spędziliśmy poznając kulturę i historię Portugalii. W zachwyt wprowadzały nas spotykane co rusz widoki. Dni w diecezji spędziliśmy w rejonie Algarve – konkretniej w miejscowości Loulé. Doświadczyliśmy tam entuzjazmu, troski oraz otwartości lokalnych wolontariuszy. Polskie Msze święte celebrowaliśmy w Sanktuarium Nossa Senhora da Piedade. Jest to najważniejsze sanktuarium Maryjne w południowej Portugalii. W piątkowy wieczór wzięliśmy udział w procesji z figurą Matki Bożej i poznaliśmy rys tutejszej pobożności maryjnej.

Czas w Lizbonie prócz zwiedzania takich klasyków jak: Oceanarium, Muzeum Narodowe Azulejo, wieża Belém, klasztor Hieronimitów, czy zasmakowania prawdziwego portugalskiego smaku – ciasteczek „Pastéis de Belém” – był także czasem karmienia się duchowymi treściami. Podczas powitania Papieża Franciszka stojąc w tłumie usłyszeliśmy, że wyjątkowy rytm Bożego Serca bije właśnie dla nas! Bo Bóg kocha nas takimi jakimi jesteśmy! W piątek Drogę Krzyżową przeżyliśmy „wśród swoich” na stadionie 1-go maja w strefie polskiej. Zaś dwa ostatnie dni spędziliśmy na czuwaniu i modlitwie w parku Tejo. Ze spotkania z papieżem wracaliśmy z jasnym, klarownym przesłaniem: jaśnieć, słuchać, nie lękać się!

Zakończone Światowe Dni Młodzieży nie były jednak końcem naszej wędrówki. Przed nami zostało jeszcze kilka dni, które przeznaczyliśmy na odpoczynek i zwiedzanie. Odwiedziliśmy Sintrę, wypłynęliśmy w poszukiwaniu delfinów i podziwialiśmy zachód słońca na Cabo da Roca, czyli najdalej na zachód wysuniętym punkcie Europy.  W czwartkowy wieczór modliliśmy się z innymi pielgrzymami podczas procesji światła w Fatimie, zaś w piątkowy poranek uczestniczyliśmy w Mszy w kaplicy objawień. Odwiedziliśmy także Santarem, gdzie modliliśmy się w miejscu cudu eucharystycznego z 1247 roku.

Portugalia – to kraj słońca. Mówi się, że świeci ono tam 300 dni w roku. My doświadczyliśmy 21 dni w jego promieniach. Wróciliśmy opaleni i pełni Bożego Ducha, których niech wieje w nas – jak wiatr nad brzegiem oceanu.

(zdjęcie ilustrujące publikacje pochodzi od uczestnika ŚDM)

Opublikowano w Działo się

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

KATOLICKA FUNDACJA MŁODZI DLA MŁODYCH
40-043 Katowice, ul. Jordana 39

ks. Bogdan Kania, moderator ds. Nowej Ewangelizacji
+48 519 546 184
fundacja@mlodzidlamlodych.pl

Numer konta bankowego:
Raiffeisen Polbank 72 1750 0012 0000 0000 2670 3198

KRS 0000523967
NIP 9542750446
REGON 243671252